STRACH

Odwaga to panowanie nad strachem, nie jego brak.


           Koniec wakacji a tym samym - początek roku szkolnego. Dla jednych jest to radosny czas, dla innych udręka którą pragną jak najszybciej zakończyć. Ciężko stwierdzić czym dla mnie jest ten czas. Szkoła się zaczęła i nie pozostaje nic innego jak akceptować to. Cóż zatem mogę napisać o swojej nieobecności? Zapewniam, niewiele. Dwa miesiące, podczas których moja obecność tutaj, czy na jakichkolwiek portalach była równa zerze, były dosyć typowe. Nie mogę napisać że wydarzyło się coś niesamowitego co odciągnęło mnie od świata w Internecie. Nie mogę także napisać że mi się znudziło i cały ten blog był tylko słomianym zapałem, ponieważ to nie prawda. Myśląc nad tym co powinnam napisać i jak się wyjaśnić dochodziłam do wniosku, że nie mam obowiązku składania wyjaśnień. 


          Zakładając tego bloga pisałam iż jest to strona dla mnie, to ja podejmuję tutaj decyzję i ja tutaj rządzę. Dlatego też myślałam że nie muszę się tłumaczyć. Doszłam jednak do wniosku że wszystko co tutaj jest nie jest tworzone tylko przeze mnie, poza mną jesteście tutaj wy - moi czytelnicy. I to wy gracie tutaj główną rolę. Dzięki wam tworzymy tutaj spójną całość i dzięki wam to wszystko istnieje. W końcu, jaki byłby sens jeżeli nie miałabym żadnego odzewu? Dlatego też przychodzę z tym postem z zamiarem wytłumaczenia swojej nieobecności. I przychodzi mi to niewiarygodnie ciężko. Nie potrafię znaleźć racjonalnego powodu. W głębi duszy czuję iż jest to spowodowane strachem przed całym życiem w Internecie do którego sama siebie pcham. I choć ciężko jest uchronić się od tego świata, to sytuacja ma się kompletnie inaczej gdy mowa tu o blogowaniu. Jakiś czas temu, w jednym ze swoich ostatnich postów napisałam o sprzedawaniu swojej prywatności. O tym że wiele z nas robi to nieświadomie, za darmo czy też dla atencji. I zaczęłam zastanawiać się, w jakim celu ja to robię? Pisanie sprawia mi ogromną przyjemność - to niepodważalny fakt którym wiele razy dzieliłam się tutaj. Doskonale wiem iż to co wrzucam do internetu stanowi zaledwie malusieńki procent mojego życia prywatnego, ale to wciąż budzi strach. 


           To właśnie jest moją wymówką; strach przed nieznanym. Podjęłam jednak decyzję: chce to kontynuować, chcę być tutaj z wami i dzielić się swoimi przemyśleniami. To jest to co lubię i to co sprawia mi tak ogromną przyjemność. Wspomniałam kiedyś że podejmowałam w życiu wiele prób odnalezienia samej siebie i nigdy nie wychodziło. Wiele rzeczy kończyłam szybko, inne faktycznie trwały nieco dłużej; nic jednak nie sprawiało mi tak ogromnej przyjemności co blogowanie. Nic nie dawało mi tyle szczęścia, dumy. Czy jest mi przykro? Czy żałuję? Nie. Wychodzę z założenia że właśnie to było mi potrzebne abym mogła dojść do racjonalnych wniosków. 
Odwaga nie przychodzi od tak, trzeba przekraczać pewne granice i wychodzić ze swoich stref komfortu aby przekonać się czy warto. 
Tak więc jestem tu, pełna nowych pomysłów i stęskniona za tym światem. Stęskniona za wami; koniecznie napiszcie mi co działo się u was przez okres mojej nieobecności. 

Marysia.

42 komentarze:

  1. Śmiem twierdzić, że przez całe życie odkrywamy siebie na nowo. Taka przerwa od robienia czegoś, co się lubi, może tylko utwierdzić w tym, jak bardzo się to uwielbia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Amazing post. Really interesting and wonderful!
    http://www.recklessdiary.ru/

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie napisane. Doskonale cię rozumiem, ponieważ sama nie tak dawno zrobiłam sobie przerwę w blogowaniu. Tak samo jak ciebie, skłonił mnie do tego strach. Ale nie wyobrażam sobie, siebie bez pisania, także wróciła.
    Pozdrawiam xoxo
    mój blog

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja dopiero niedawno rozpoczęłam moją przygodę z blogowaniem i też czułam ten strach przed otwarciem się innych, tyle że w świecie internetu. Powoli zaczynam się przełamywač. :) Jednocześnie czuje ogromną potrzebę pewnego uzewnetrznienia.
    Mam nadzieję, że obie znajdziemy złoty środek. :)

    Pozdrawiam
    Zuzanna (suzvintage)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepięknie napisany post i super zdjęcia !
    https://freshisyummy.blogspot.com/2018/10/halloween-inspirations-2018.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak zgadzam się, że trzeba wychodzić ze swojej strefy komfortu i próbować coraz to nowszych rzeczy. W końcu w ten sposób człowiek nabiera doświadczenia i pewności w tym co robi :)
    Mój blog-klik

    OdpowiedzUsuń
  7. Też co chwila robię jakieś przerwy, ale nie oszukujmy się; każdy tego potrzebuje. Jednak blog to jest świetna sprawa, bo możemy m.in. poznawać ludzi, którzy interesują się podobnymi rzeczami :)

    http://gabrysiaaaaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, w dodatku takie przerwy pozwalają oczyścić umysł :)

      Usuń
  8. Strach potrafi nieźle namieszać ;) Najważniejsze to próbować go przezwyciężać, walczyć z nim :) Uważam że blogowanie to dobry pomysł by z tym strachem walczyć :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękne zdjęcia :) Spełniaj się w blogowaniu jeżeli to Ci sprawia tyle frajdy, niech będzie to Twoją odskocznią. Trzymam za Ciebie mocno kciuki i życzę dużo siły oraz odwagi. Trzymaj się ciepło :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Każdy czasem potrzebuje przerwy ;) Strach przed nieznanym zawsze jest, ale czasami warto przekraczać granice, aby poznać samych siebie :)
    Pozdrawiam i dziękuję bardzo za odwiedziny ♥
    wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. I bardzo dobrą decyzję podjęłaś kochana!
    Nie ma co się poddawać. Wiem, blogowanie to nie to samo co kiedyś. Ale skoro pisanie sprawia ogromną ulgę na sercu i czujesz powołanie, nie patrz w dużej mierze na ludzi. Twórz dla siebie a efekty tej pracy będą x2 większe :) Super post!
    Pozdrawiam
    FotoHart Blog ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. Taka przerwa jest bardzo potrzebna, nazwałabym to oczyszczeniem duszy haha ;) Potem wracamy z nową dawką fajnych pomysłów i chęciami!
    https://karik-karik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj niekiedy taka przerwa jest naprawdę konieczna -trzeba naładować bateryjki ,znaleźć jakieś inspiracje ☺
    Co do tego strachu-kiedyś słyszałam że tylko ludzie głupi nie odczuwają strachu
    Tak czy inaczej -witaj po przerwie i czekam na kolejne posty ☺
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  14. Przerwa myślę, że jest dobra. Ja np. czasami robię sobie przerwę od sesji i jak już wracam to z lepszymi pomysłami, zapałem. Moim zdaniem też czasami trzeba odpocząć, odłączyć się od internetu i np. jechać nad jezioro odpocząć.

    https://inspiracjepatrycjil.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Great post dear!
    I like your blog so much!
    Following you from now :)
    I will be very happy if you follow me back :)

    My blog - http://www.valeriianest.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. I think we all fear the unknown. We just have to be brave and don't give much power to that fear.

    www.fashionradi.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Dobrze Cię rozumiem. Sądzę jednak, że taka przerwa jest dobra, nawet bez powodu. Każdy bloger ma prawo sobie taką zrobić, w końcu pisze z pasji nie z przymusu :) najważniejsze, że wracasz! To jest prawdziwa miłość do bloga :)
    Pozdrawiam cieplutko :*
    Ayuna

    OdpowiedzUsuń
  18. Też rozpoczęłam niedawno swoją przygodę z blogowaniem, chciałam się podzielić swoimi doświadczeniami z moich podróży :) Nie załuje :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Super post, ciekawie się go czytało i fajnie, że do Ciebie trafiłam! :)
    Zapraszam również do mnie :)

    https://veronicalucy.blogspot.com/2018/10/wasny-sklep-internetowy-my-own-online.html

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajnie, że na tym blogu stworzyłaś miejsce, które pozwala Ci odkrywać samą siebie. Piszesz pięknie i uwierz, że doskonale Cię rozumiem. :)

    OdpowiedzUsuń
  21. świetny post :)

    obserwuje i zapraszam do mnie:
    http://milentry-blog.blogspot.com/2018/10/you-are-miracle.html

    OdpowiedzUsuń
  22. cieszę się że wracasz, będę zaglądać! :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Natrafiłem tutaj niechcący, lecz zostanę na dłużej. Zgadzam się w 100% z Twoimi słowami. Super, że wszystko przemyślałaś i nie obawiaj się. Tak jak wspomniałaś, to Twój blog - Ty tu rządzisz.
    zazolscgesla.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Marysia , Blogger